Najnowsze wpisy, strona 27


kwi 17 2004 ..::Jazda, jazda eLa gwiazda!!::..
Komentarze: 6

No cześć.....ale jestem w dorym humorze i nastroju;) mówie wam!! Nawet po mimo tego, że wczoraj penien KTOŚ zabrał mi kompa;( no i ...w dodatku właśnie bylam w trakci pisania notki!! A jeszcze wczoraj był piątek!! Prawie najwięcej ludzi na GG!! No po prostu bulwers!! A jeszcze sobie pomyślalm co tam piątek.....jest jeszcze sobota.....a tu sie okazało że w sobote nici z kompa, bo bedzie on zajęty i to wieczorem....Ehh...no cóż.....każdy ma tego swojego dręczyciela......jakoś to przeżyje.....:)    Ha!! :D już niebawem, zaniedługo (Bianka nie, nie wakacje;))....za pare dni......26.04.....aaaaa nie będe się chwalić;) <lol>  a z reszta już wiecie o co chodzi.....:] hehe. Hmm o czym to ja miałam jeszcze napisac..... Aaa...weekend sie zaczął :/ ble moze nie aż tak "blee" No, ale ja nie lubie tych 3 dni....Po pierwsze....trzeba sprzątać...ale ja nawet lubie sprzątać..heh. Po drugie trzeba się pouczyć blee....Po trzecie...strasznie sie nudzi...może nie każdym...ale sie nudzi....A teraz te pozytywne cechy weekendu....Po pierwsze...można się wyspać...Po drugie można posiedzieć na kompie (tak spokojnie:)) Po trzecie....można jechać na zakupy, do kina, spotkac się z przyjaciółmi...i inne rozrywki:)) Oczywiście są też inne pozytywnie i negatywne cechy...ale ja nie wiem o czym pisać i dlatego tak pisze hihih :)) A we czwartek byłam w Wieliczka City:) no i .....jadłam loda i sobie szłam a naprzeciwko szli jacyś kolecie 2 ich było (jeden młodszy drugi starszy) I tak sobie ide i nie patrzylam sie nawet na nich a tu nagle.....ten młodszy mówi mi "smacznego" a ja taka dziwiona powiedzialam "dzieki" hehehe ( ludzie w Wieliczce to mają kulture...:]) <lol> No, ale prawie każdy co koło niego przechodziłam to sie na mnie patrzył i uśmiechał.....Czy ja jestem ładna??!! no wiecie większość mówie że ja ładna jestem, ale czy ja wiem......no sama nie wiem <lol> ......

Aha...wiem jakoś mnie dziwnie wzięło...czy wy wierzycie w swoją druga połówkę?? (prawie wszystkich sie juz na gg spytałam:]) Nie wiem dlaczego pytam....ale ja nie wierze....Wiem że jestem (chyba) pesymistką tzn. no nie zawsze oczywiście:) Ale ja w swoją druga połowe nie wierze....że gdzies ona sobie tam żyje dla mnie i czeka.....A może i źle tez robie nie wierząc....sama juz nie wiem.....Ale napewno jest wspaniale gdy sie znajdzie tą swoją drugą połowe....która jest tylko Tobie przeznaczona.....ehh... Dobra...ale się rozpisałam...wkońcu dlugo nie pisałam :] (ale mi się rymło) heheh..... BUŹKA :*

mondiala : :
kwi 13 2004 HEYAH !!!!!!!!!
Komentarze: 5

No...i wróciłam!!!!!!!! ha....:D  Jezusieee jak ja się za wami wszystkimi stęskniłam ;) i tyle pwenie perzegapiłam....i musze wszystko nadrobić..!! No...hmm..jutro szkoła :/ cieszycie się?? (wiem co za pytanie.....) blee....Ale znowu wszystkich  spowrotem zobaczeeeee:)) a także Kasie k. w nowej fryzurze...nie moge sie doczekać...!! Oraz moją kumpele Kasie m.:)) no i Monike...jezusieee i wiele, wiele innych....:)) Wiem dziś coś tak głupio pieprze......a wiecie co....nie albo nic !! :]]]] <lol> Nie chce mi sie już pisać:) Więc napisze "narazie" :) (ale ja głupia jestemmm...::))))

mondiala : :
kwi 06 2004 Zobaczymy się po świętach ;)
Komentarze: 4

No i jutro ostatni dzień szkoły iiiii.....święta :/. Nawet polubilam ostatnio chodzić do szkoły bo tak to są nuuudy......Ehh ale w Wielkanoc się troche odpocznie od tej nauki....bleee.....Dziś jestem tu ostatni raz, ponieważ nie będzie mnie podczas świąt tylko będe dopiero po. Więc chciałam sie z wami już dzis pożegnać, bo nie wiem czy jutro bym zdążła napisać notke.....No u mnie nic nowego tak sobie jest.....Ostatnio smutno mi było ale jakoś to przejdzie i minie. (tz. mam taką nadzieje:)) Nie wiem co pisać....ostatnio jakoś sie nic nie dzieje szczególnego, warte napisania......Coś niedawno bardzo, bardzo polubiłam DKA normalnie.....mają takie pikne piosenki.....chciałbym ich płytke tak jak LIBERA ale chyba sobie nagram jutro....(oczywiście nie ja....;)) Planuje też zmiane szablonu.....bo chce jakiś inny....ale ja to taka wybredna jestem i trudno mi będzie znaleść jakiś :] hihih.....No to kończe tą piekną, długą note....ehh...ahh....:D To życze wam  : Mile spędzonych Świąt Wielkanocnych w prawdziwie wiosennym nastroju, pogody ducha,smacznego święconego jajka oraz bardzoooooo mokrego śmingusa-dyngusa :))))

mondiala : :
kwi 04 2004 DKA - Życie
Komentarze: 3

Tylko jedno życie mam i na zawsze będę miał
Choć wiem ze kiedyś mnie nie będzie to będę w głowach grał


Ide sobie po łące szczęścia , ludzi masa, ale wiem
Że jeste tak tu, widze brud słysze kilka słów z twioch ust
Żyjesz tak no to looz , no cóż zdaża się
Liście spadną z drzew czy chcesz tego czy nie
Szept znajdzie twoje uszy , znajdzie tez je- E
Czy na prawde chcesz zmarnowac wszystko?
Czy potrafisz oprzeć się wyśmiewającym gwizdom??
Tak już bywa w zyciu choc to tylko chwila
Czasami ludzka linia w brew się nam tu wykrzywia
Nie płacz już daj odpocząć łzom
Niech teztwoje płuca troche tutaj odetchną
Warto pomyślec nad sensem istnienia,
Od czasu do czasu odleciec do nieba 
 

Tylko jedno życie mam i na zawsze będę miał
Choć wiem ze kiedyś mnie nie będzie to będę w głowach grał


Chodze po ścieżkach , a ściezki są wąskie
Tyle ludzi oddałoby zycie za pieniądze ,
Smutne to jak ten stan rzeczy odtrące
Parłem do przodu dzieki temu odniosłem sukces
Puste zycie było by bez tego , smutne
Wypełniam lukę na mecie będę pierwszy
Rzucę się jak lew, czy zwierz
Zrozumiesz w końcu , że chodzi mi o to
By wypełnić swoje zycie po brzeg
Sam czasem nie wiem skad biore na to siłe
By stąpać ciągle po rozzazonym żwirze
Dziwie się sobie jak to możliwe
Lecz teraz już wiem , że żyje właciwie 
 

Tylko jedno życie mam i na zawsze będę miał
Choć wiem ze kiedyś mnie nie będzie to będę w głowach grał

mondiala : :
kwi 03 2004 *^*^* FAJNY WIERSZYK *^*^*
Komentarze: 4

Hehe....fajny wierzyk co nie :P ??? Całkiem was rozśmieszy mówie wam......bardzo,bardzo, jest śmieszny....i nawet wniosek jest!!! heh....:))) No to przeczytajcie sobie....najlepiej caly....(troche dlugi jest, ale co tam:])

Prosiak, Kubuś - dwa pijaki Wpadli raz na pomysł taki:
Najebiemy się jak bela,
Będzie ubaw jak cholera.
Pomysł był to zakurwisty.
Poszli kupić wódy czystej.
Wódka droga, choć niezdrowa,
Trzeba kasę skombinować.
Poszli w bramę - prawda szczera i czekają na frajera.
Ale w lesie cisza głucha i cholerna zapiździucha.
Nagle Krzysio się pojawił Prosiak w mordę go zaprawił Kubuś z buta zapierdolił. Prosiak podszedł - i ogolił. Krwią ma ujebane ręce, ale kasy jest już   więcej. Za jebane złote cztery będzie chlania od cholery. Jest tu w lesie stumilowym taki sklep monopolowy gdzie jest wóda za 2 zety.
Sklep daleko jest niestety...maja jednak łeb chopaki
Wpadli wiec na pomysł taki Aby szybko, jednym susem przebyć trasę autobusem. Jada sobie komfortowo myśląc, że jest młodzieżowo.
Nagle wpadka - nie do wiary! W autobusie są kanary!
Wiedz, że nasi przyjaciele, to nie lapsy są, nie cwele,
Nawet kanar - choć chuj duży, nie zakłóci im podróży.
W mordę mu chlopaki dali, z laczka w oko dojebali,
Zakończywszy w brzuch fajfusa wyskoczyli z ikarusa.
Wnet dotarli do sklepiku.....Wtem miś mówi: "muszę siku".
Odlał się nie patrząc gdzie,
Nagle słyszy - ktoś się drze. "Te, Puchatku! Pojebusie! Co szczasz na mnie, ty fajfusie!
Przyjaciela nie poznajesz? Na kolegę mocz oddajesz?"
Był to osioł Kłapouchy co to mimo zapiżdziuchy
eeczył kaca po libacji I się ćwiczył w masturbacji.
"Kłapouchu, madafaku! Co tu robisz, ty jebaku?"
"Właśnie ciągłem se ogóra, gdy poczułem - ktoś mi siura!"
Poszli do sklepiku gazem, 7 złotych mieli razem.
Wiec kupili dwie wódeczki, i dwie wiśni buteleczki.
Obalili je szybciutko, poradzili se też z wódka.
Trunki szybka dają w glowę I koncepty idą nowe:
Kubuś śpiewa jak w operze, Prosiak beknał sobie szczerze, zaś Kłapouch - świntuch wielki, już przeleciał 2 wróbelki. Na dupczenie się zebrało,
a ze panien w lesie mało trzeba było pieprzyć ptaki,
psy, wiewiórki i ślimaki. Właśnie kiedy przyszła pora
jechać wspólnie wraz gąsiora posłyszeli wtem trzy słowa:
"Co jest, kurwa?" - rzekł Pan Sowa.
Gdy spojrzeli się do góry zobaczyli dziób ponury.
To Pan Sowa z kolesiami tak zwanymi "dresiarzami".
Trzeba wiedzieć, że Pan Sowa to osoba jest nerwowa. Gdy się wkurwi, daje słowo
- Wtedy całkiem jest chujowo.
Kubuś dostał pika z główki, wziął tez w brzuszek z bejsbolówki, gdy już leżał, goście w paskach kopli jeszcze z adidaska. Sie wkurwili przyjaciele.
Prosiak krzyknął: "O wy cwele!"
Nagle poczuł ból pośladka i podzielił los Puchatka.
Rzekł Kłapouch, kumpel trzeci:
"Mnie tak łatwo nie weźmiecie!"
Wyjął nóż z d... Prosiaka i ugodził Sowę w... ptaka!
Co się dzieje! Krew sie leje! Osioł się jak pojeb śmieje, Sowa zdycha krwawiąc z kroku, a koledzy śpią na boku.
"Na nich kurwa!" Sowa kwika "Trzeba pomścić mego thingya! Za me męki, za me bóle, niechaj zgina głupie chuje!" Dresy Sowy to twardziele
I choć głupi są jak ciele, to gdy trzeba komuś wjebać,
oni wjebią komu trzeba. To zbyt wiele dla osiołka.
"Znajdżcie se innego ciołka" - wrzasnął tak do obu cweli, zwiał, i tyle go widzieli. Dresy Sowy - to prostaki. Sie musieli wyżyć na kimś, a najbliżej był ich szef, no to bęc! szefowi w łeb. Trzeba kończyć nasze story, kto nie zasnął do tej pory chyba jest z pojebów rasy, albo zażył jakieś kwasy.
Taki morał naszej bajki:
Nie pij wódy, nie rusz fajki,
Nie wal konia, nie pal skrętów,
Nie podrabiaj dokumentów...
Siostry od tylca nie ruchaj,
Nie bij ludzi, mamy słuchaj,
Załóż gumę przed ciupcianiem...
Dobra, kończę przynudzanie! Tak się kończy nasza bajka. Myster Sowa stracił jajka, reszta, po porannym piwie, żyła długo i szczęśliwie. 

 

mondiala : :