Komentarze: 6
No cześć.....ale jestem w dorym humorze i nastroju;) mówie wam!! Nawet po mimo tego, że wczoraj penien KTOŚ zabrał mi kompa;( no i ...w dodatku właśnie bylam w trakci pisania notki!! A jeszcze wczoraj był piątek!! Prawie najwięcej ludzi na GG!! No po prostu bulwers!! A jeszcze sobie pomyślalm co tam piątek.....jest jeszcze sobota.....a tu sie okazało że w sobote nici z kompa, bo bedzie on zajęty i to wieczorem....Ehh...no cóż.....każdy ma tego swojego dręczyciela......jakoś to przeżyje.....:) Ha!! :D już niebawem, zaniedługo (Bianka nie, nie wakacje;))....za pare dni......26.04.....aaaaa nie będe się chwalić;) <lol> a z reszta już wiecie o co chodzi.....:] hehe. Hmm o czym to ja miałam jeszcze napisac..... Aaa...weekend sie zaczął :/ ble moze nie aż tak "blee" No, ale ja nie lubie tych 3 dni....Po pierwsze....trzeba sprzątać...ale ja nawet lubie sprzątać..heh. Po drugie trzeba się pouczyć blee....Po trzecie...strasznie sie nudzi...może nie każdym...ale sie nudzi....A teraz te pozytywne cechy weekendu....Po pierwsze...można się wyspać...Po drugie można posiedzieć na kompie (tak spokojnie:)) Po trzecie....można jechać na zakupy, do kina, spotkac się z przyjaciółmi...i inne rozrywki:)) Oczywiście są też inne pozytywnie i negatywne cechy...ale ja nie wiem o czym pisać i dlatego tak pisze hihih :)) A we czwartek byłam w Wieliczka City:) no i .....jadłam loda i sobie szłam a naprzeciwko szli jacyś kolecie 2 ich było (jeden młodszy drugi starszy) I tak sobie ide i nie patrzylam sie nawet na nich a tu nagle.....ten młodszy mówi mi "smacznego" a ja taka dziwiona powiedzialam "dzieki" hehehe ( ludzie w Wieliczce to mają kulture...:]) <lol> No, ale prawie każdy co koło niego przechodziłam to sie na mnie patrzył i uśmiechał.....Czy ja jestem ładna??!! no wiecie większość mówie że ja ładna jestem, ale czy ja wiem......no sama nie wiem <lol> ......
Aha...wiem jakoś mnie dziwnie wzięło...czy wy wierzycie w swoją druga połówkę?? (prawie wszystkich sie juz na gg spytałam:]) Nie wiem dlaczego pytam....ale ja nie wierze....Wiem że jestem (chyba) pesymistką tzn. no nie zawsze oczywiście:) Ale ja w swoją druga połowe nie wierze....że gdzies ona sobie tam żyje dla mnie i czeka.....A może i źle tez robie nie wierząc....sama juz nie wiem.....Ale napewno jest wspaniale gdy sie znajdzie tą swoją drugą połowe....która jest tylko Tobie przeznaczona.....ehh... Dobra...ale się rozpisałam...wkońcu dlugo nie pisałam :] (ale mi się rymło) heheh..... BUŹKA :*