Komentarze: 1
Czwartek 7.04.2005r. Kraków - Bialy Marsz ....Pełno ludzi, wielkie tłumy. Wszyscy idą w strone Błoń....Po 1,5h wkoncu też dotarliśmy na msze, na Błonich...Potem idziemy szybko w strone ul. Frańciszkańskiej. Jest pięknie. Bardzo pięknie i pełno światełek....siwczek...zniczy...Ludzie modlą się i zapalają kolejne swiatełka. Coś niesamowitego...
Powrót do domu o ok. 22:15 ...o 21:08 miał odjechac pociąg ale odjechał o 21:36 ....a tak się spieszyliśmy zeby zdązyc...
A teraz ? Dzis?
- Teraz....smutek....i niepewnośc co będzie delej :(