wrz 03 2005

[smutno]


Komentarze: 6

''Summer has come and passed
The innocent can never last''

No i zaczął się rok szkolny ...,a ja nie moge się jeszcze przestawić i nie dociera to do mnie :P. Wciąz czuje wakacje :D..nom i w oooooogóle:). Dziwnie jest. Inaczej. Cała moja wakacyjna 'energia', że to tak nazwę;P się skończyła...Znowu jestem taka sama jak przy początku tamego roku szkolnego. Wszystko się ze mnie tak poprostu ulotnilo...zeszło. Jak balon, który dmuchamy...i nagle puścimy. On zaczyna latać i latać...a wtedy wszytko z niego ucieka:P.  Ehh..smuuuuuuuuutno :(!. Nie wiem co się dzieje...:) Heh. Choc muszę przyznać, że to były jak dla mnie zajebiste wakacje !! :) Jeszcze TAKICH:> to nie miałam :D:). Ogólnie bardzo miło je spędziłam i się ciesze z tego :). Udało mi się zapomnieć. Udało mi się wyszaleć jak nigdy dotąd :D. Oraz udało mi się jeszcze wiele innych rzeczy...

Dziwnie. Dziwnie. Dziwnie. Boje się.

Jeszcze bardziej zgłupiałam :) heh:>. W szkole JUŻ jest beznadziejnie :/. Ratunku....

mondiala : :
*linka*
05 września 2005, 10:55
Każdemu będzie się trudno przestawić i wdrożyć w szkolny rytm. Ale niestety trzeba jakoś tego dokonać. Ja na samą myśl o powrocie na uczelnię się wzdragam :/. A na następne wakacje jeszcze tyle przyjdzie nam poczekać! No ale przecież jakoś damy sobie radę :). Jak każdy! Trzymaj się cieplutko i nie smuć się. W roku szkolnym też będzie wiele wspaniałych chwil :).
NieZnajomaaa
04 września 2005, 20:22
daaaamy radę =D =D !! (jak to sama powiedziałaś :)
04 września 2005, 11:50
wakacje mają to do siebie, dają nam takie malutkie złudzenie, że uda nam się przemycić ich kawałek do roku szkolnego, że będziemy tak samo swobodni jak w te dwa cudowne miesiące. na szczęście wspomnienia nie ulatniają się tak szybko jak czas ;)
03 września 2005, 23:28
no cóz, wsyztsko co dobre szybko sie skonczy - uodowodnione naukowo ;) U mnie w skzole tez beznadzieja :/
03 września 2005, 23:13
wiem, że to brzmi tandetnie, ale chiałem powiedzieć tylko, że nie będzie tak źle. Bardzo się cieszę, że miałaś ekstra wakacje, też kiedyś miałem to rozumiem, mimo, że się nie znamy. Ktoś kiedyś odpowiedział na pytanie, które wakacje były najpiękniejsze w jego życiu: jeszcze są przede mną. Trzymaj się i powodzenia w budzie:)
Natalia
03 września 2005, 23:12
hahaha już drugie dzisiejszego dnia trafne porownanie najpierw ten garfield teraz balon :P ehh ja też nie tak czuje po dwóch dniach szkoły więc wyobraz sobie co z nami będzie w srodku i pod koniec roku szkolnego...

Dodaj komentarz