sie 10 2004

Filipek - hahahah


Komentarze: 6

Ja chce Filipka..... =) Takiego kolesia co spotkalam nad wodą...ahh. Ten umięśniony brzuszek...a jego klata...! :P  Filipek bo tak na niego wolali..siedzial i prażyl na slońcu to swoje piękne cialko. Opalony i zlocisty kurczaczek : ). A jak on plywal...!!!! AHH ale ciacho z niego bylo ;P . Mniam...

Cholera...a dziś osa franca mnie uzarla w srodkowy palec u prawej ręki...Jejku jak bolalo !!!!!!!! Mówie Wam...:(((  A palec mi spuchl jak...hmmm nie weim..ale BARDZO !!Teraz juz pomalu przechodzi....ehhh.

To chyba na tyle...jutro wracam do mamy na moim bicycle i mnie nie bedzie....baj baj :*  POZDRAWIAM WSZYSTKICH !! CmOK!! :*

mondiala : :
kaśka
18 sierpnia 2004, 21:52
Elusiu...Ty mój kochany diabełku ]:->
*linka*
13 sierpnia 2004, 21:55
A to wstrętna osa :P. Nie powinna Cię gryźć, bo niby jakim prawem :D!! Szkoda, że znowu znikasz na czas bliżej nieokreślony, no ale jakoś to przeżyję. Trzymaj się, kochana :*:*.
slonecznik
10 sierpnia 2004, 21:02
Może za często wystawiasz środkowy palec? ;) Precz z osami, nie znoszę ich. Życzę, by fala namiętności ogarniała Filipka na Twój widok :D
http://www.blogi.pl/blog.php?blo
10 sierpnia 2004, 19:00
mnm....wsuwam wlasnie ciacha;]
qwerty_qwerty
10 sierpnia 2004, 18:45
to u babci neta mialas a u mamy nie bedziesz miala ja zawsze myslalam ze dziadkowie sie boja internetu ale jesli twoi sa nowoczesni to masz fajnie a z filipkiem daj sobie spkoj jak ladny znaczy ze glupi ale moze on jest wyjatkiem pozdrawiam
Hooliganka_15
10 sierpnia 2004, 18:38
Współczuje z tą osą....mi sie jeszcze niegdy nic takiego nie przydażyło na szczę$cie...Pozdrówka, wpadnij na mojego bloga 9 jak ci się bedzie chciało )

Dodaj komentarz