lip 13 2005

3....2....1....iii...


Komentarze: 2

...aż mi się odechciało pisać tego bloga :/ Czuje,że już nie umiem pisać...Bynajmniej czy ja kiedykolwiek w ogóle umiałam pisac ? :/... Wszytko do mnie wróciło...a już o tym nie myślałam...Byłam daleko stąd...nie zastanawiałam się nad tym wszystkim co 'tutaj' jest....Było mi dobrze. A teraz to całe cholerstwo wróciło...i nie daje o sobie zapomnieć!! Pzez 2 tyg. tak wiele może się zmienić....TAK bardzo dużo....

Boże... :/

spokojnie....już mi zaraz przejdzie....i normalna notka będzie w przyszłym tyg.

Narazie...

mondiala : :
*linka*
15 lipca 2005, 22:00
Mam nadzieję, że Ci się poprawi... Ech, dlaczego człowiek nigdy nie może zapomnieć wtedy, kiedy by tego chciał i kiedy tak byłoby dla niego lepiej...? Trzymaj się, Mondialko :*.
13 lipca 2005, 11:28
no tak, niechciane i nieplanowane zmiany i wydarzenia zdecydowanie mogą niepokoić :/ ale jak już przejdą to wszystko znowu przycichnie. tylko trzeba przeczekać... trzymaj się mocno a teraz pewnie nie masz weny i za jakiś czas znowu napiszesz coś z przyjemnością :*

Dodaj komentarz