cze 06 2006

06.06.06. - sztański dzień:P


Komentarze: 666

Czasem może lepiej nic nie mówić jeżeli powiedzieć coś co może zostać źle zrozumiane...

Wbrew pozorą...pozytywnie :).

"I'm sick of wishing you were near
You've gone your way, you've made it clear
Why do I feel you everywhere?"

o godz. 22:22 :)

mondiala : :
11 czerwca 2006, 20:06
musimy*
11 czerwca 2006, 20:05
tu ru ru ru
11 czerwca 2006, 20:05
No muismy tu gadac jak nikt nie chce mi pomoc :P
E.
11 czerwca 2006, 14:33
Dobra siedze cicho. To nie ja winnam tu pisać :D. Toż to miejsce dla komentujących... Ja tam powyżej mam działke :P.
E.
11 czerwca 2006, 14:32
Patrz Dagmara...takie drugie giegie tu mamy ;p
E
11 czerwca 2006, 14:31
No iii w ten sposób dobilam do 66 komentarzy. Zbliżając się małymi kroookamii do liczby : sześćset sześćdziesiąt sześć.
E.
11 czerwca 2006, 14:29
przecież wiesz,że jak nie mam co ze sobą zrobić i nie mogę spac musze do kogoś gadać :D
E.
11 czerwca 2006, 14:29
a,że nie miałam do kogo...weszam i zaczęłam konwersację sama ze sobą
mondiala ---> słonecznik
11 czerwca 2006, 14:28
:)) :D ależ nie ma za co moja droga ;).
turururuu.
E.
11 czerwca 2006, 14:28
no jak co? siedziałam.
11 czerwca 2006, 14:26
a tak wogole
11 czerwca 2006, 14:26
to co ty tu robilas o 00:50 ?!
11 czerwca 2006, 14:25
brawo ... nie ma to jak pomoc wlascicielki bloga.
11 czerwca 2006, 14:25
Jestesmy zajebiste
11 czerwca 2006, 13:32
uh jeszcze daleko do 666 ;D a tak w ogole to znow dzieki za koment ;D :**

Dodaj komentarz